Ile można zarobić na wynajmie nieruchomości w Hiszpanii
09.04.2019

O wynajmie nieruchomości w Hiszpanii. To sakramentalne pytanie – ile można zarobić na wynajmie nieruchomości w Hiszpanii – pewnie dręczy i Ciebie, skoro trafiłeś na moją stronę i do serwisu zakupu nieruchomości w Andaluzji. Każdy z Was, szukający dobrej lokaty kapitału i otwarty na zagraniczne nieruchomości z pewnością zadaje sobie to pytanie. A może lepiej kupić w Dubaju, a może lepiej kupić we Włoszech, a może we Francji na Lazurowym Wybrzeżu?
Część moich klientów kupuje w Hiszpanii nie tylko dla przyjemności i żeby spędzać tutaj wakacje w Andaluzji, ale także kupuje pod inwestycje. Aby nieruchomość w Hiszpanii zarabiała na siebie i przynosiła zyski z wynajmu.
Nie ma sensu przytaczać tutaj jakichś liczb i kwot procentowych jaki przyniesie taka inwestycja w Hiszpanii. Często o to pytacie, ile procent zwrotu?

WYNAJEM JAKO INWESTYCJA

Jeżeli „mądrze” się do tego zabierzesz, można z hiszpańskiej nieruchomości wygenerować „przyzwoite” zyski (w stosunku do zainwestowanych pieniędzy). Nie tylko zyski, które pokryją koszty utrzymania nieruchomości, ale także zyski za które będziesz mógł żyć w Polsce, w Hiszpanii, a może na Filipinach. To już zależy od Twojego stylu i podejścia do życia. A jeżeli wszystkie elementy dobrze zorganizujesz, to można pogodzić dwie rzeczy: korzystać z nieruchomości w Hiszpanii i na niej zarabiać.
Ale tez ważny jest Twój poziom zaangażowania w inwestycję w Hiszpanii. Jeżeli ma to być kompletnie „hands free investment” będzie to mniej kasy do Twojej kieszeni. Ale wystarczy trochę się zaangażować, a ja pokażę Ci jak to zrobić, a będzie więcej pieniędzy płynęło na Twoje konto bankowe w Hiszpanii.

Wakacyjny wynajem w Hiszpanii

Wakacyjny wynajem w Hiszpanii

WAKACYJNIE CZY DŁUGOTERMINOWO

Ale do rzeczy. W Andaluzji po zakupie, staniesz przed dwoma opcjami, jeżeli chcesz wynajmować nieruchomość: wynajem długoterminowy i wynajem wakacyjny, czyli krótkoterminowy.

Wynajem długoterminowy czyli całoroczny – sprawa jest generalnie prosta. Oddajesz nieruchomość do agencji (polecę Ci solidną agencję na miejscu lub może znajdę lokatora dla Ciebie). Lub sam dajesz ogłoszenie i szukasz lokatora na własną rękę. Radzę Wam lepiej oddać nieruchomość do jakieś solidnej agencji nieruchomości, wyspecjalizowanej w wynajmowaniu. Najlepiej agencji na Costa del Sol o „profilu” angielskim lub angielskojęzycznym. Lepiej dla Ciebie i bezpieczniej że będziesz otrzymywała czynsz na czas.

Przed oddaniem swojej nieruchomości na wynajem musisz ustalić realistyczną cenę wynajmu za miesiąc jaką chcesz otrzymywać.
Agencja najprawdopodobniej pobierze od Ciebie 1 miesiąc czynszu. To już stanie się po znalezieniu lokatora. Zwykle agencje pobierają 1 miesiąc „do przodu” i miesiąc kaucji. Zdarza się że biorą 2 miesiące kaucji od lokatora. Czyli wezmą 1 miesiąc od lokatora i 1 miesiąc czynszu od Ciebie.
Oddanie nieruchomości do agencji, to bezpieczniejsza forma dla Ciebie. Lokator płaci wtedy czynsz do agencji lub na Twoje konto w banku w Hiszpanii. A agencja sprawuje jakąś formę kontroli nad nieruchomością.

Jeżeli chcesz zaoszczędzić lub nie lubisz agencji nieruchomości i nie chcesz dać im zarobić, możesz „bawić się” w samodzielne wynajmowanie.
Jak to zrobić? Najlepiej zajrzeć do angielskojęzycznej prasy, jak np. „Costa Blanca News” lub wersji internetowej lokalnych gazet. Jest tu na Costa del Sol ich kilkanaście.
Dodać ogłoszenie o wynajmie w sekcji „Property for rent na Costa del Sol” i czekać na telefon od potencjalnego lokatora.

Można też dodać ogłoszenie w hiszpańskojęzycznej prasie i na portalach hiszpańskojęzycznych o nieruchomościach na Costa del Sol. Ale musisz znać hiszpański żeby odbierać telefon. No i na końcu trzeba tę nieruchomość jeszcze pokazać potencjalnemu najemcy. To pod warunkiem, że jesteś na miejscu. Jeżeli potencjalny najemca zgodzi się na Twoje warunki, na cenę za wynajem i zaakceptuje ofertę wynajmu na rok, trzeba podpisać kontrakt. Można to zrobić samodzielnie, albo zrobić do u notariusza, albo u prawnika/adwokata na Costa del Sol. Wtedy musisz podać konto do wpłat, na które Twój lokator będzie wpłacał czynsz co miesiąc.

JAKIE CENY WYNAJMU NA COSTA DEL SOL

Wszystko zależy jaką nieruchomość kupisz w Andaluzji i w jakiej lokalizacji. Czy to będzie apartament, willa czy dom szeregowy, czy jednorodzinny. Czy to będzie luksusowa urbanizacja czy willa przy polach golfowych. Jak to się mówi: „na wszystko jest klient”.
Podczas pokazywania nieruchomości, zorientuję Cię ile w danej lokalizacji można uzyskać z wynajmu i jakiego czynszu się spodziewać.

Zainteresuje Cię także: zakup nieruchomości w Barcelonie

Nie chce pisać tutaj żadnych konkretnych kwot. Bo powiedzmy, mieszkanie w Marbella lub Estepona na ładnie utrzymanej urbanizacji np. El Campanario za 2 sypialnie i 2 łazienki można spodziewać się czynszu w okolicach 800 – 900 euro za miesiąc.
Ale na tym samym osiedlu „zdesperowany” właściciel, bo ma kredyt hipoteczny, którego nie może spłacać, żąda tylko 700€ za miesiąc.
A za willę w Elviria z 4 sypialniami 3 łazienkami możesz uzyskać 2.000€ za miesiąc. A za willę na Sierra Blanca możesz spodziewać się 5.000€ czynszu miesięcznie.

KTO PŁACI CO

W Hiszpanii jest przyjęte że za czynsz miesięczny, czyli „comunidad” płaci wlaściciel nieruchomości. Czyli wysokość tego czynszu należy dodać do czynszu jaki Ci ma płacić najemca. Lub po prostu wkalkulować ten czynsz (lepsza opcja) w miesięczną kwotę wynajmu i takiej kwoty żądać od najemcy. Nie kłopotać go żadnymi opłatami ,tylko Ty będziesz płacił  „comunidad” lub będą Ci go ściągali z konta, jak najczęściej się to dzieje.

PRĄD I WODA

Najemca płaci sobie sam za energię elektryczną i za zużytą wodę. Tak generalnie robi się to w Hiszpanii. Można przepisać rachunki na najemcę lub – druga opcja – przysyłać mu np. mailowo – co miesiąc rachunki za wodę i prąd. Trzeba zaznaczyć mu w kontrakcie na wynajem, że ma regulować te rachunki wpłacając na Twoje konto, a nie na konta instytucji dostarczających prąd i wodę.
Dobra opcja – z długoletniej praktyki wiem – unikniesz wtedy „papierologii” i bólu głowy, jeżeli Twój najemca np. wcześniej się wyprowadzi.
To tyle jeżeli chodzi o wynajem całoroczny – długoterminowy.

Zobacz też informacje koszty utrzymania nieruchomości w Hiszpanii

WYNAJEM WAKACYJNY

Jak wspomniałem powyżej jeżeli „mądrze” to wszystko zaplanujesz, a pomogę Ci w tym podczas pokazywania nieruchomości – można wygenerować bardzo wysokie dochody z wynajmu wakacyjnego w Hiszpanii.
Warto się trochę do tego „przyłożyć”. Włożyć w to trochę wysiłku, a „kasa” zacznie płynąć.

Przede wszystkim, po zakupie nieruchomości warto zrobić sobie własną stronę internetową ze swoja willą, domem czy apartamentem. To podstawa i dobrze jest w to zainwestować „parę groszy” i to profesjonalnie wykonać. Nie jakiś portal, ale kilkustronicowy serwis ze zdjęciami nieruchomości, opisem i kalendarzem do rezerwacji Twojej posesji w Hiszpanii. To zaprocentuje – zapewniam Cię.

Kolejna rzecz. Musisz dodać swoją nieruchomość do jak największej liczby portali internetowych poświęconych wynajmom nieruchomości, noclegom i hotelom w Hiszpanii.
I nie tylko do booking.com czy do airbnb, ale do wielu więcej portali noclegowo hotelowych. Podpowiem Ci na miejscu gdzie i jak się dodać. Większość z tych portali ma już polskie wersje językowe.  Także wkrótce zaczniesz zbierać rezerwacje, nie tylko przez swoją stronę internetową, ale także przez te portale.
Porada. W okresie od czerwca do września ustaw iż minimalny okres wynajmu to 1 tydzień. Nie mniej.
Po prostu w lecie nie opłaca się wynajmować na mniej niż na tydzień. Chodzi o koszty sprzątania i zakwaterowania gości.

I na końcu musisz znaleźć firmę która będzie Ci kwaterowała gości, sprzątała posesję i wykwaterowywała gości.
Na miejscu zarekomenduję Ci firmy polecone i sprawdzone które się tym zajmują. Dowiesz się ile biorą za sprzątanie i zakwaterowanie gości.

To w zasadzie tyle jeżeli chodzi o wynajem nieruchomości w Hiszpanii.
Co do podatków z dochodów za wynajem w Hiszpanii. Zależy to między innymi od Twojego statusu rezydenta czy też „nie rezydenta” w Hiszpanii.
Ale o tych zawiłych klauzulach i o tym aby „być w porządku” wobec hiszpańskiego fiskusa w następnym artykule. W Andaluzji będzie mnóstwo czasu aby o tych skomplikowanych sprawach Wam opowiedział.